czwartek, 12 grudnia 2019

DTM!

Jako kibic motorsportu muszę dzisiaj skupić swoją uwagę na jednym, a dokładniej na...

DTM

 A jeszcze dokładniej na testach dla "młodych" kierowców ("młodych", ponieważ wcale nie muszą być młodzi, ani nie doświadczeni) w Jerez w Hiszpanii.
Otóż od wtorku na torze Circuito Permanente de Jerez trwają testy DTM nowych samochodów na sezon 2020. We wtorek był shakedown (czyli takie "zainstalowanie się" na torze, sprawdzenie czy wszystko działa przed prawdziwymi testami.). Wczoraj, dzisiaj i jutro swoje możliwości prezentują teamy Audi i BMW (brakuje zespołu Aston Martin, ponieważ na dzień dzisiejszy nie dogadali się z dostawcą silników).




Szybko o serii

DTM - Deutsche Tourenwagen Masters, czyli bardzo myląca nazwa. Po pierwsze zawody nie odbywają się wyłącznie w Niemczech. W sezonie 2020 wyścigi odbędą się, także we Włoszech, Wielkiej Brytanii, Holandii, Belgi, Rosji oraz Szwecji (kalendarz poniżej).
Po drugie zdecydowanie nie są to samochody turystyczne. Bardziej przypominają prototypy niż samochody drogowe. Jest to prawdopodobnie najbardziej zbliżona seria "samochodów z dachem" do Formuły 1 (nie licząc WEC, czyli serii długodystansowej). Nie wchodząc w szczegóły mamy - zaciętą walkę, DRS (system redukcji oporów na prostych - ruchome tylne skrzydło), byłych kierowców F1, wysoki profesjonalizm. Jedynie czego brakuje to oglądalność. Szczerze mówiąc, sam oglądałem może 3 wyścigi w przeszłości.



Więc dlaczego DTM?

Ano dlatego, że w tych właśnie testach "młodych" kierowców bierze udział Robert Kubica. A to właśnie Roberta i F1 jestem fanem. Poczynania naszego rodaka każdy zna, ale szczerze polecam przeczytanie biografii (np. Niezniszczalny), ponieważ jeszcze przed wejściem do Formuły 1 jego historia była niesamowita (nie mówiąc już o tym, co było dalej (a w zasadzie wciąż trwa)).

Co ciekawe w całej historii serii DTM nie było wcześniej żadnego Polaka, a w tym tygodniu w testach zobaczymy dwóch, ponieważ oprócz Kubicy (który dziś testuję z zespołem BMW), zobaczymy Robina Rogalskiego w Audi (ale to jutro).



Co? Gdzie i jak?

Testy są zamknięte dla mediów, ale otwarte dla publiczności. Także jakieś zdjęcia, filmy, komentarze co chwile w sieci się pokazują, głownie na Twitterze i Instagramie.
Jest pewna strona, która to wszystko zbiera do kupy i prowadzi relację "live" (oczywiście na tyle na ile to możliwe), którą wam polecam - Relacja Live z testów w Jerez
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz